Autor Wiadomość
Nejciak
PostWysłany: Wto 7:48, 08 Kwi 2008    Temat postu:

Cicho, trzeba mieć nadzieję, nie dobijaj mnie Gośka! ;_:
Adolescente
PostWysłany: Pon 23:52, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Uważaj, bo Ci odpowie xDD.
Nejciak
PostWysłany: Pon 16:45, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Maaaaaaaaarcel mordo ty moja! Very Happy
Co chcesz z Miiko? Very Happy
Agnieszka.
PostWysłany: Pon 0:48, 03 Mar 2008    Temat postu:

a ja?
Adolescente
PostWysłany: Nie 22:14, 02 Mar 2008    Temat postu:

My się przyjaźnić, ot co.
Marcelka.
PostWysłany: Nie 22:05, 02 Mar 2008    Temat postu:

dobsz, pisz na gadu xd
tylko juz stopujemy z romansami xdd
ja wiem ze moje postacie są wybitnie kuszące ale tejgilizi xd
yukke
PostWysłany: Nie 19:51, 02 Mar 2008    Temat postu:

To ja może też romansa? W sumie ciekawe połączenie by było, co powiesz Marcel?
Marcelka.
PostWysłany: Sob 17:07, 23 Lut 2008    Temat postu:

kaaaj.
ktoś jeszcze?Very Happy
Mia
PostWysłany: Sob 10:52, 23 Lut 2008    Temat postu:

a ja mam pomsla i kcie romansa !!! AAA Marcel !
blind
PostWysłany: Śro 22:31, 20 Lut 2008    Temat postu:

no dobra, zaufam Ci xD
Marcelka.
PostWysłany: Śro 21:02, 20 Lut 2008    Temat postu:

Blind wrogi, wlaściwie to mam pewien pomysł.
Balbin
PostWysłany: Śro 17:15, 20 Lut 2008    Temat postu:

znajomi Smile
blind
PostWysłany: Śro 16:28, 20 Lut 2008    Temat postu:

co byś chciała z Rajanem, bo ja nie mam pomysłu Razz
Marcelka.
PostWysłany: Śro 0:38, 20 Lut 2008    Temat postu: Kontakty.

Duńczyk.
Lat 23.
Austin Cohen.

Zawsze chciał marzyć, położyć się na świeżo skoszonej trawie, obok równo przystrzyżonego żywopłotu i patrzeć w niebo. Obserwować obłoki leniwie sunące się po nieboskłonie. Ot, tak. Dla przyjemności. Zawsze chciał marzyć, choć nigdy nie miał na to czasu. Przeważnie odkładał to na później, na czas kiedy będzie miał niewierną żonę, dorastającego syna i mnóstwo czasu na łowienie ryb, czy inne równie bezsensowne zainteresowania. W pewnym momencie swojego życia zdał sobie sprawę że nie ożeni się z niewierną kobietą, nie doczeka buntowniczego potomstwa i nie będzie trwonił czasu na jakieś puste doświadczenia.

A marzenia straciły głębie.
Spełniły się – od idealnego życia nie było odwrotu.

Austin Cohen.
Naczelna gwiazda w przyciemnianych okularach. Czasami przywdziewa garnitur od Armaniego i sprzedaje urocze uśmiechy na prawo i lewo, które, nota bene, rozchodzą się niczym ciepłe bułeczki. Ceni niezależność, przyjaźń i własnego ojca. Głównie za to, że pomimo gigantycznej głupoty nie dał się zapuszkować z tą starą jędzą w rezydencji w Kopenhadze. Poza tym szanuje go za upór, wytrwałość i stanowczą uległość w stosunku do kobiet – chyba jedyne przymioty jakie po szanownym tatusiu odziedziczył.
Austin Cohen lubi samochody, brak zobowiązań, wypchany portfel i dobrze wyposażony barek. Ze skokami adrenaliny w tle.

Linią najmniejszego oporu.
Do końca.

Znajomości jakieś?

Miłość:
* Monica Stewart

Romanse:
[zapraszam xd]

Przyjaciele:
*
*
[welcome]

Znajomi:
[full]

Nie lubiani:
[bezograniczalnie xd]

Wrogowie:
*
*
*

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group