Autor Wiadomość
Adolescente
PostWysłany: Śro 16:01, 26 Gru 2007    Temat postu:

Cos w tym jest xD.

Hmm...
Rozwinelabym, ale...
Zapomnialam ^^'
Marcelka.
PostWysłany: Śro 14:21, 26 Gru 2007    Temat postu:

Jak ona rozwija to boli ^^
Naprawde.
PostWysłany: Śro 12:41, 26 Gru 2007    Temat postu:

Ade, rozwiń tę myśl Very Happy
Adolescente
PostWysłany: Śro 1:47, 26 Gru 2007    Temat postu:

Uaaa...
Tak... Naukowo xD.
Ze Mona Lisa i...
Dobra, nic nie mowie xD.
PostWysłany: Wto 20:23, 25 Gru 2007    Temat postu:

a nie wiem, jakoś tak mi się "Mona Lisa" skojarzyła xD
Marcelka.
PostWysłany: Wto 16:40, 25 Gru 2007    Temat postu:

Moja prototypowa dziewczyna rlz xD i jej prototypowe opisy również xP
Murdermile
PostWysłany: Wto 15:01, 25 Gru 2007    Temat postu:

a wszędzie ten da Vinci. xD
PostWysłany: Wto 1:09, 25 Gru 2007    Temat postu:

dzięki Smile

rzecz tkwi w tym, że ja zazwyczaj piszę prototypy xD
Adolescente
PostWysłany: Wto 1:06, 25 Gru 2007    Temat postu:

Jak na prototyp to jest bosko Wink.
PostWysłany: Wto 0:32, 25 Gru 2007    Temat postu: Mona Lisa

Monica Stewart, lat dwadzieścia dwa.
Dla przyjaciół – Mona.
Jak Mona Lisa...

Naprawdę jaka jesteś nie wie nikt
Bo tego nie wiesz nawet sama Ty


Urodziła się w Kanadzie, jako jedyna córka (wtedy przyszłej) pani senator i śpiewaka operowego.
Miała spokojne dzieciństwo. Nie było wielkich zbyt wielkich burz, traum czy też niepowodzeń – normalne, przeciętne życie.
Poza krótkim epizodem – w wieku piętnastu lat, w ramach buntu, przefarbowała włosy na czerwono. Po dwóch miesiącach bunt się skończył – a może tak naprawdę nigdy go nie było, może to, co nazywała ‘buntem’ było w istocie kaprysem – a kolor włosów został. I wtedy Monica poszła do fryzjera...
To chyba największa trauma z czasów szkolnych.

W tańczących wokół szarych lustrach dni
Rozbłyska Twój złoty śmiech


Uwielbia poznawać nowych ludzi. Towarzyska. Otwarta.
Wszędzie jej pełno – dosłownie i w przenośni, ponieważ to bałaganiara jakich mało – wspaniała organizatorka, świetnie czuje się w centrum szalonej zabawy.
Oczywiście, potrafi zachować powagę – jeśli trzeba.
W Australii studiuje reżyserię. I nie pytaj, na kim chciałaby się wzorować – przez pół godziny będzie wymieniała swoich ulubionych reżyserów filmowych, a przez drugie pół – teatralnych.
Zawsze marzyła o dużej rodzinie. Od czasu do czasu pójdzie z kimś na randkę, ale chyba wciąż w głębi duszy czeka na ‘tego jedynego’.
Bogata, ale nawet skromna. I nie lubi rozmawiać o pieniądzach. To takie niezręczne...

Zbudowałaś sobie piękny wizerunek. Bałaś się odrzucenia? Jesteś taka naturalna...
Też czasami czujesz, że to wszystko jest bez sensu? Że zgubiłaś drogę?


powiedzmy, że ten opis to prototyp. Wink

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group